Przed meczem pucharowym GKS Jastrzębie – Piast Gliwice

Od jakiegoś czasu oczy wszystkich kibiców Piasta zwrócone są na mecz 1/32 Pucharu Polski, w ramach którego niebiesko-czerwoni stoczą bratobójczy pojedynek z GKSem Jastrzębie. Spotkanie rozegrane zostanie 26 września o godzinie 17:30 na stadionie przy ulicy Harcerskiej w Jastrzębiu, a poprowadzi je sędzia Artur Aluszyk ze Szczecina.

W trwającym sezonie Fortuna I Ligi nasi układowicze nie byli zbyt gościnni dla swoich rywali. W pięciu ostatnich meczach podopieczni trenera Jarosława Skrobacza 2 razy odnosili zwycięstwo (przeciwko Stomilowi 2:1 i Termalice 4:2), dwa razy dzielili się punktami (z Chrobrym Głogów 0:0 i Chojniczakną Chojnice 0:0), ulegli natomiast tylko raz (przeciwko Garbarni Kraków 2:1). Obecnie GKS zajmuje 7 miejsce w tabeli, ale zarówno piłkarze jak i kibice beniaminka I ligi mają apetyt na więcej.

Nikogo nie powinno więc zaskoczyć, że nasi pucharowi rywale tanio skóry nie sprzedadzą, choć gliwiczanie bez wątpienia będą się chcieli odkuć po blamażu w ostatniej kolejce Lotto Ekstraklasy przeciwko Śląskowi Wrocław(1:4). Nie wiadomo jeszcze jaki skład wystawi trener Waldemar Fornalik, lecz można się domyślać że w związku z nadchodzącym ważnym meczem derbowym na ławce usiądzie kilku zawodników z podstawowej jedenastki. Nie powinno to jednak znacznie osłabić drużyny Piasta, gdyż rezerwowi nieraz już w tym sezonie pokazywali, że potrafią grać na naprawdę wysokim poziomie.

Być może to spotkanie będzie okazją do powrotu do pełnej dyspozycji dla takich piłkarzy jak Tomasz Jodłowiec, albo debiutu dla Damiana Byrtka, czy Karstena Ayonga. Bez względu jednak na to, jakie jedenastki zaprezentują obaj trenerzy, kibice mogą liczyć na ciekawe, zacięte widowisko.

Źródło: własne
foto: Wikimedia